Zapasowy własny klucz awaryjny – DIY bez ślusarza
Opalamy oryginalny klucz zapalniczką, aż powierzchnia ściemnieje od płomienia.
Następnie kawałek taśmy klejącej przyklejamy do klucza.
Po oderwaniu na taśmie zostaje czarny odcisk z widocznymi unikalnymi ząbkami.
Taką taśmę przyklejamy do pokrywy metalowej puszki (po groszku albo fasolce).
Następnie nożyczkami wycinany jest kształt klucza.
Po równoległym przyłożeniu otrzymujemy idealną kopie klucza z dość sztywnego metalu.
Teraz można sprawdzić jak taki kluczem otwiera się zamek lub kłódkę.
Trzeba być bardzo ostrożnym ponieważ taki klucz ma ostre krawędzie. I podczas przekręcania awaryjnego klucza należy uważać, aby się nie złamał.
To naprawdę proste.
DIY = Do It Yourself = Zrób to sam.