Zapachowe książki – niezapomniane aromaty
Współcześnie ludzie coraz mniej czytają książek tzw. papierowych. W dobie internetu przeważają e ? booki, artykuły na blogach internetowych oraz serwisach społecznościowych. Stwarza to łatwy dostęp do literatury, oszczędność dla klienta, gdyż cyfrowe woluminy są znacznie tańsze od tradycyjnych oraz hipoalergiczne. Wadą jest natomiast brak szelestu przewracania stron czy sam zapach kartek. Zwykłe książki odchodzą do lamusa, a z nimi ich niezwykły zapach. Naprzeciw koneserom czytania wyszła amerykańska firma produkująca spreje zapachowe. Urządzenie do czytania e ? booków może w ten sposób mieć także różnorodne aromaty. Do dyspozycji czytelników jest kilka wariantów zapachowych. m.in. chrupiący bekon, klasyczna stęchlizna. Przy tym ostatnim wariancie istnieje możliwość kichania z uwagi na zapach kurzu. Dostępne są także zapachy świeżej drukarskiej farby. Na opakowaniu jest zastrzeżenie, żeby nie wąchać długo kleju z uwagi na efekty uboczne, zawroty głowy, dolegliwości. Ciekawym aromatem jest romantyczny i koci. W wypadku tego drugiego należy uważać, żeby nie stosować w mieszkaniu gdzie są inne zwierzęta. Pomimo że są to sztuczne aromaty to zainteresowanie jest wśród klientów.