Apteka franczyza

Zapotrzebowanie na leki w Polsce jest ogromne. Nasze społeczeństwo należy do tzw. lekomanów. Jest to dość często choroba, która skłania do zażywania leków w każdej przypadłości. Często zamiast kupić zdrową żywność, wolimy tabletki. A wystarczyłoby trochę więcej ruchu oraz czasu na relaks. Z kolei właściciele aptek są zadowoleni z takiej sytuacji. Stwarza to możliwość powstawania nowych placówek oraz zwiększania zysków. Apteki działające na zasadzie franczyzy często przeprowadzają wnikliwą selekcję przyszłych partnerów biznesowych. Jest to wynikiem dbania o wypracowaną pozycję na rynku oraz ogólne zarządzanie siecią. Mają to być miejsca wszechstronnej obsługi klientów. Farmaceuci mają doradzać pacjentowi w kwestii wyboru najbardziej odpowiednich leków pod względem ceny oraz zastosowania. W tym celu sieć prowadzi szkolenia, aby cały czas być elastycznym oraz podnosić poziom obsługi. Selekcja partnerów jest spośród samych aptekarzy oraz osób bez doświadczenia w tym sektorze. W drugim przypadku zgodnie z obowiązującymi przepisami właściciel może prowadzić działalność, jednocześnie zatrudniając farmaceutę. Na początku należy dysponować kapitałem 30 tys. zł. W ten sposób otrzymuje się prawo do używania znaku firmowego sieci, wparcie marketingowe, pomoc przy otwarciu obiektu oraz pakiet szkoleń. W zamian należy dokonywać opłat miesięcznych w wysokości 0,75 procenta od obrotu miesięcznego. W trakcie współpracy franczyzobiorca otrzymuje także pomoc w postaci rozliczania księgowego, reklamy oraz zarządzania lokalem. W ten sposób apteka nastawiona będzie jedynie na sprzedaż oraz doradztwo farmaceutyczne. Franczyza oparta jest o pełne działanie koordynatora, który nadzoruje aptekę. Dokonuje analizy, porównań z innymi placówkami. W konsekwencji można zmieniać asortyment, stany magazynowe oraz niwelować niekorzystne czynniki. Jest to postępowanie racjonalne, ale nie gwarantuje stuprocentowego zysku.