Centrum nurkowania – sport dla odważnych

Prowadzenie szkoły nurków jest wyzwaniem dla właścicieli. Wynika to z dwóch przyczyn, a mianowicie łączenie pasji z biznesem. Ekstremalne hobby, które nie zawsze generuje wymarzony zysk. Jest to biznes dla ludzi, którzy już nurkują, a swoją wiedzę i doświadczenie chcą przekazywać kolejnym pokoleniom.

Na początku należy poszukać odpowiedniego lokalu. To w nim będzie nasze biuro i sklep ze sprzętem. Lokalizacja może być poza centrum, ponieważ zmniejsza się koszty wynajmu. Klienci mają więcej miejsc parkingowych, a odwiedzają szkołę poprzez rekomendacje swoich znajomych. Następnie kompletuje się sprzęt dla przyszłych adeptów min. 8 kompletów do nurkowania. Poza tym należy zakupić niezbędny sprzęt do prowadzenia sklepu. Jest to uzależnione od możliwości finansowych każdego właściciela. Producentów jest wielu, ale najlepiej wybrać sprawdzonych, którzy oferują dobrej jakości sprzęt. Mamy wtedy 100 procentową pewność, że wszystko będzie w porządku. Sami będziemy także oferować przyszłym klientom ten sprzęt. Nie można używać wadliwego wyposażenia. Zatowarowanie to wydatek kilkudziesięciu tysięcy złotych. Warto kupić maski, rurki, pianki, płetwy, buty, butle tlenowe, torby na sprzęt, zegarki oraz książki edukacyjne. To jest podstawowe wyposażenie sklepu. Im bardziej biznes będzie się rozwijał tym asortyment też będzie się zwiększał. Nie jest to koniec wydatków. Miesięczne koszty prowadzenia szkoły to m.in. uzupełnianie brakujących akcesoriów w sklepie, media, czynsz, napełnianie butli tlenowych, a także konserwacja sprzętu. Każdą usterkę należy naprawiać, ponieważ bezpieczeństwo uczestników kursu i instruktorów jest najważniejsze.

Mamy biuro, sklep i sprzęt. Teraz potrzeba nam klientów. Najlepszą metodą pozyskiwania są rekomendacje od znajomych lub poprzez reklamę w internecie. Jest to sport ekstremalny, sprzęt jest drogi, a pasjonatów nie ma tylu w naszym kraju. Często są to ludzie dysponujący znacznymi zasobami pieniędzy. Trzeba wiedzieć, że sprzęt, kursy oraz wyjazdy instruktażowe nie należą do tanich. Ogólnie środowisko nurków w Polsce jest niewielkie i większość instruktorów zna się między sobą. Należy jednak pamiętać, że wszelkie pozytywne i negatywne opinie o nas, naszej działalności bardzo szybko się rozprzestrzeniają.

Przychody z prowadzenia szkoły dla nurków są różne, zależą od liczby uczestników na kursach. Przeciętnie w trakcie roku można wyszkolić od 90 ? 140 osób. Zarabia się na szkoleniach uczestników w basenie, wyjazdach na otwarte akweny, sprzedaży sprzętu. Kreatywni właściciele poszerzają swoją ofertę o nurkowanie w ciekawych miejscach, rafach koralowych lub pod lodem.

Nurkowanie jest interesującym sportem, ale wymagającym odpowiedzialności i samodyscypliny. Z kolei prowadzenie szkoły dla nurków dość często związane jest z pasją samych inicjatorów przedsięwzięcia. Zyski są, ale w dłuższym czasie.

Przykładowe koszty inwestycji:

• sprzęt dla adeptów 8 kompletów: 80 tys. zł

• działania promocyjne: 4 tys. zł

• zakup akcesoriów, sprzętu do sklepu: 45 tys. zł

Suma: 129 tys. zł

Miesięczne koszty:

• wynajem sklepu: 3,5 tys. zł

• wynajęcie basenu: 800 zł

• wynajęcie sali do zajęć teoretycznych: 900 zł

• materiały dydaktyczne: 600 zł

• wyjazdy szkoleniowe: 18 tys. zł

• wynagrodzenie instruktorów: 20 tys. zł

Suma: 43,8 tys. zł

Przychody:

• szkolenie 20 osób: 20 tys. zł

• wyjazdy instruktażowe: 12 tys. zł

• wyjazdy weekendowe: 14 tys. zł

• sprzedaż sprzętu do nurkowania: 9 tys. zł

Suma: 55 tys. zł

Dochody: 11,2 tys. zł