Agencja ochrony – bezpieczeństwo

Prowadzenie agencji ochroniarskiej nie jest łatwym zajęciem. Jest to podyktowane dużą konkurencją w tym sektorze. Największe możliwości odniesienia sukcesu są w większych miastach, na terenie prywatnych osiedli, centrach handlowych, konwojach lub imprezach masowych. Każdy rodzaj ochrony jest specyficzny i wymaga od pracowników agencji innych kompetencji i umiejętności.

Na początku należy uzyskać koncesję na prowadzenie usług związanych z ochroną osób i mienia. Następnie potrzebna jest licencja na ochronę. Są dwa rodzaje takich uprawnień pierwszego i drugiego stopnia. W zależności od rodzaju prowadzonych czynności. Firmy specjalizują się w różnych typach ochrony, dlatego niezbędne są różne uprawnienia. Obecnie klienci często korzystają z systemów alarmowych. Założenie urządzenia to koszt kilku tysięcy złotych i comiesięczny abonament. Agencje ochrony zajmują się także monitoringiem aut firmowych. Wykorzystanie GPS znacznie ułatwia kontrolę nad samochodami i ich lokalizacją. Jest to szczególnie istotne w firmach posiadających rozbudowaną flotę aut. Warto na początku swej działalności przyłączyć się do większej agencji jako podwykonawca. Jest to znacznie łatwiejszy sposób zaistnienia na rynku, jednocześnie pokazanie się z najlepszej strony. Co w przyszłości może przełożyć się na dalszą współpracę.

Przykładowe koszty inwestycji:

  • licencja: 1,6 tys. zł
  • koncesja: 500 zł
  • wyposażenie dla pracowników: 5 tys. zł
  • sprzęt do komunikacji i kontroli: 18 tys. zł
  • auto: 22 tys. zł

Suma: 47,1 tys. zł

Miesięczne koszty:

  • wynagrodzenia dla personelu: 19 tys. zł
  • paliwo: 1,3 tys. zł
  • wynajem pomieszczeń: 2,5 tys. zł

Suma: 22,8 tys. zł

Przychody:

  • miesięczny monitoring: 16 tys. zł
  • nadzorowanie osiedli mieszkaniowych: 12 tys. zł

Suma: 28 tys. zł

Dochody: 5,2 tys. zł

Rate this post


Czytelnicy szukali również:

  • biznes plan agencja ochrony
  • biznes plan firmy ochroniarskiej
  • https://superbiznes eu/agencja-ochrony-bezpieczenstwo2/

Możesz również polubić…

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *