Sad z jabłkami – owocowy biznes
Polska należy do największych producentów jabłek na terenie Unii Europejskiej. To u nas zbiera się rocznie do 3 mln ton owocu. Najwięcej sadów znajduje się w we wschodniej i środkowej części kraju. Jabłonie jako drzewa nie mają wymagań związanych z warunkami naturalnymi. Można je sadzić praktycznie wszędzie. Zastosowanie samych owoców jest różnorodne od przemysłu po gospodarstwa domowe. Hodowla jabłek jest opłacalna, ponieważ na rynku jest zapotrzebowanie na ten owoc.
Założenie sadu jabłkowego wymaga odpowiedniego terenu. Minimalna wielkość to 20 – 30 ha, wtedy sadownik może otrzymywać realne zyski. Więksi sadownicy, aby stawać się konkurencyjni łączą się w grupy producentów. Mają większą szansę na sprzedaż owoców, negocjacje cen itp. Optymalna ilość drzewek przypadające na 1 ha to 2,5 do 3 tys, gdzie całość sadu to 50 – 75 tys. sadzonek. Istotna jest odpowiednia odległość drzewek od siebie w rzędzie to maksymalnie 5 metrów, a między rzędami 6 metrów. W ten sposób jest wystarczająco miejsca na rozrost drzewek i optymalne warunki rozwoju. Sadownicy powinni pamiętać o właściwej ziemi pod uprawę. Jabłonie posiadają tolerancję na kwaśną glebę, ale najlepszy rozwój jest na podłożu dobrze przepuszczalnym. Ważna jest także ochrona przed wiatrem i przymrozkami. Sadzenie jabłoni przebiega podczas okresu zimowego, a owoce zbiera się między sierpniem i październikiem. Bardzo dobre zbiory to przedział od 50 ? 60 ton jabłek z hektara.
Niezbędne podczas prowadzenia sadu są maszyny. Sad wielkości 20 ha wymaga dwóch ciągników, dwóch maszyn do spryskiwania. Im większy tym ilość maszyn wprost proporcjonalnie wzrasta. Przy większych sadach potrzebna jest także chłodnia i baza przechowalnicza. Zbieranie i sortowanie owoców jest czasochłonne, dlatego należy zatrudnić kilka osób do pomocy. Jabłka przede wszystkim są wykorzystywane do produkcji soków oraz przetworów.
Koszty inwestycji w sad powinny zwrócić się po czterech latach, a pierwsze owoce zbiera się po dwóch latach. Najlepszą kapitałem są dobre gatunki jabłek. Dlatego drzewa w sadzie powinny być odpowiedniej jakości oraz właściwie pielęgnowane. Będą wtedy cyklicznie owocować i przełoży się to na zysk dla właściciela.
Przykładowy koszt inwestycji:
- ciągnik sadowniczy: 35 tys. zł
- opryskiwacz sadowniczy: 9 tys. zł
- sadzonki kilku odmian: 45 tys. drzew x 4 zł = 180 tys. zł
Suma: 224 tys. zł
Miesięczne koszty:
- wynagrodzenie pracowników: 18 tys. zł
- nawozy i środki ochrony roślin: 6 tys. zł
- opłaty (prąd, paliwo itp.): 5 tys. zł
Suma: 29 tys. zł
Przychody:
- sprzedaż różnych odmian jabłek: 70 tys. zł
Dochody: 41 tys. zł
Czytelnicy szukali również:
- sad owocowy
- ile jabłek z hektara sadu
- ile jabłek z hektara
- ile drzewek jabłoni na 1 ha
Ale kur*a FIGOST żeś do*ebal nie ma co.nie chce mi się wierzyć że masz 120 ha sadu. Przeciętne gosp.sadownicze mają po 10 ha sadu.nie wiem jak to zrobisz ze dwoma ciągniki ze slezami opryskasz 120ha sadu.ciognik sadowniczy nowy kosztuje ok.100tys zł nie 200tys.i nie wiem jaki ty masz sąd de*ile ze to ci przynosi 2000-3500zl.świadkami FIGOST ze nieznasz się na branży sądownictwa tylko żeś powypisywal głupoty.
Nie da się tego czytać. Chyba u mnie coś nie tak z przeglądarką
jestem maly sadownik opisze moja sytuacje autor artykolu spisal pewnie z jakiejs starej ksiegi
mam 4.5 ha sadu jabloniowego karlowe podkladki odmiany tez mam 4 po 1 ha kazdej odmiany
rozstaw drzew to 1 x 3.75 ogolnie ponad 10 tys drzew
nawadnianie drut i slupki wszystko od golego pola kosztowalo jakies 200 -220 tys zl
to razem z drzewkami srednio 8-10 zl za szt placilem wtedy
robota moja i zony czasami pracownik pomagal
przez 3 lata dokladalem nawozy opryski inne srednio 15 tys na rok czyli kolejne 45 tys poszlo teraz w 5 roku zbieram srednio 40 ton z ha ladnego owocu
skrzynie mam z grupy bo sie zapisalem
ciagnik to zwykly mf 255 tylko z kabina i zwezony do 140 cm
koszt ok 40 tys
opryskiwacz agrola turbo ok 15 tys
wozeczki moje wykonanie 10 tys inne takie jak wygrabiarka do galezi sanki do rwania moje wykonanie
wozek ne zachwyca stare linde na gaz za 15 tys
chlodni nie mam bo zgrupy
po 5 latach moge powiedziec ze nawet w czasie embarga sie oplaca jabko spzredaje srednio ok 1.3- 1,5 zl za kg na czysto
latwo policzyc ze 170 ton x 1.3 to 220 tys
minus nawozy opryski paliwo rwanie ok 60 tys
czyli te 160 zostaje co roku to srednio 13 tys na ms
gdzie znajdziesz taka robote
pracuje od wiosny latem az milo bo mam sad bliskpo domu i w jednym kawalku to jest moje oczko w glowie to tak jak bym prowadzil firme moge powiedziec ze sie oplacalo ale trzeba z glawa sprzedac bo mogle m w tym roku sprzedac po 40 gr ale presje wytrzymalem
coś za ładnie niektóre tu informacje wyglądają 1,5zł za kilo jabłek to całkiem sporo, może nigdy dużo nie oddawałem na skup(raptem parę ton) ale nigdy nie pamiętam abym miał stawkę większą niż 1zł, 0,9 zazwyczaj, a był rok gdy miałem po 0,25zł(wyjątkowy zły/dobry rok), może to dlatego, że mała ilość i do najbliższego skupu, ale dolicha jak bym miał 1,5zl za kilo to bym się spokojnie wyżywił z moich 3,3ha.
przepraszam, bład. na hektar wchodzi 3tys drzewek. z drzewka srednio 100kg owocu. kg w hurcie okolo2.5zł. i z tego nie mozna zyc ?
ja sprzedam w sezonie po 1,5 zł 1500 ton jak trafie na dobrego kupca to zbyt po 2,5. Ciagnik sadowniczy 35 tys taki jak na filmie wystarczy.
co za bzdury wypisujecie. skoro z hektara jest 60 ton jablek po 3 zl srednio to mozna zyc z hetara i nie potrzeba 20!!!
mam pytanie do autora- jeśli zakłada że rozstaw drzewek ma być 5x6m to jakim cudem chce na 1ha zmieścić 2,5-3tys drzewek???????? przecież tak to wejdzie max 300sztuk!!!!1
Autor ma blade pojęcie o tym co pisze. 50-60 ton owszem jest to możliwe ale, wymaga to dużo większych nakładów (słupki betonowe, drut, nawodnienie) i to są zupełnie inne odmiany jabłek (karłowych), wtedy te kilka tysięcy sadzonek na ha jest możliwe. Ale koszt założenia 1 ha jest kilkukrotnie wyższy. Przeciętny zysk z 1 ha takiego sadu to 2000 – 3500 zł i to jest dobry wynik. Zdarzają się lata, że zysk jest dużo wyższy i niższy. Ja mam łącznie 120 ha w tym ponad 50 w nowej technologii. Do tego minimum 3 ciągniki, dwie ślęzy, otrzęsacz i kombajn do zbioru jabłek na przemysł, przechowalnię i własne źródło energii odnawialnej przechowalnia, chłodnia, pompy nawadniające. No i musisz mieć zakontraktowany zbyt na połowę jabłek tak aby wyjść chociaż na „0”. Dobry ciągnik do sadu to min. koszt ok. 200 tys zł. Ursusy i te za 35 tys. zł. są dobre ale do ręcznych manufaktur. W sezonie musisz liczyć się z zatr. ok. 3-5 osób na 1 ha sadu do zbioru jabłek (stawka 5-8 zł/za godz. lub akord 3-5 zł skrzynka + nocleg + 1 ciepły posiłek dziennie, reszta we własnym zakresie).